Andrzejczak: Sezon w naszym wykonaniu był udany

Po zakończonym sezonie krótko porozmawialiśmy z Michałem Andrzejczakiem, obrońcą stróżewskiej drużyny, który pełni również funkcję kapitana.

1. Jak ocenisz cały sezon w wykonaniu drużyny?

Uważam, że był bardzo udany. Chociaż nie ukrywam, że mógłby być jeszcze lepszy i mam tutaj na myśli głównie naszą dyspozycję podczas meczów wiosennych. Patrząc jednak na tabele, to miejsce dla Stróżewa jest dobre. Tym bardziej, że głównie dookoła nas są drużyny miejskie, tak więc nie ma wstydu i sezon zakończyliśmy z podniesioną głową.

2. No właśnie… runda wiosenna była znacznie słabsza od jesiennej. Jak myślisz, czym to mogło być spowodowane?

Patrząc naszą dyspozycję spotkaniach na wiosnę, to problem jest złożony. Czasami zadecydowała tzw. dyspozycja dnia, w niektórych spotkaniach brakowało szczęścia. Wiadomo też, że zimą nie można się tak dobrze przygotować do rozgrywek ze względu na ograniczoną ilość obiektów. Do tego doszły absencje przez kartki i kontuzje, które również się pojawiały. Nasi kluczowi zawodnicy, na których jesienią opierała się gra, też mieli wahania formy. To wszystko przełożyło się na gorsze mecze w naszym wykonaniu.

3. Po reorganizacji rozgrywek przyszły sezon będzie znacznie trudniejszy?

Czy tak będzie, to wszystko zweryfikuje boisko, ale patrząc na zespoły, które będą występować w lidze makroregionalnej, to liga powinna być lepsza, ale też dość wyrównana. Jeśli dobrze się przygotujemy, to miejsce w środku stawki jest bardzo realne. Nas by to satysfakcjonowało, ale również byłyby to ładne podziękowaniem dla osób, które wkładają dużo serca zdrowia czasu i pieniędzy w funkcjonowanie naszego małego klubu.

4. Co roku dochodzi do zmian w regionalnych ligach. Uważasz, że to słuszny krok i z roku na rok te ligi będą coraz mocniejsza?

PKO po reorganizacji i ponownym połączeniu w jedną grupę była dobrą decyzją. Wiadomo, że w sporcie niektórych rzeczy nie da się przeskoczyć i bardziej zamożni będą często górować nad innymi. Tak właśnie było teraz w naszej okręgówce, która można powiedzieć, że w cuglach wygrał Orkan Śmiłowo. Trzeba przyznać, że zasłużenie i dobrze dla pilskiego środowiska, bo żadnej innej drużyny nie byłoby stać na nową 4 ligę. Trzeba im pogratulować i życzyć powodzenia na wyższym poziomie.