PKO: Podział punktów w meczu derbowym

PKO: Podział punktów w meczu derbowym

W derbowym pojedynku o "panowanie" w powiecie chodzieskim padł bramkowy remis. Chociaż Korona Stróżewo objęła prowadzenie, to Leśnik Margonin szybko zdołał wyrównać. Wynik 1:1 utrzymał się do końcowego gwizdka sędziego.

Braki kadrowe spowodowały, że trener ponownie musiał eksperymentować składem. W ostatnim spotkaniu zabrakło aż trzech obrońców: Michała Andrzejczaka, Wojciecha Siwka oraz Krystiana Urbańskiego. Z tego powodu do linii defensywy zostali przesunięci nominalni pomocnicy. Na prawej stronie zagrał Daniel Kryś, a parę stoperów z Rafałem Skibą tworzył Dawid Chmielnicki.

Od początku meczu lepsze wrażenie sprawowali gospodarze, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce i częściej gościli pod polem karnym leśników. Jednak problemem podopiecznych Marka Trzebnego było to, że niewiele z ich akcji wynikało. Przed przerwą dobrą okazję miał Radosław Jopp oraz Paweł Kurnik. Pierwszy z nich przestrzelił z okolic 12 metra, natomiast piłka po uderzeniu głową drugiego z wymienionych zawodników minimalnie przeszła obok słupka. Przyjezdni gościli również pod bramką Artura Nowaka, ale nie miał on problemów z obroną. Tym samym do przerwy było 0:0.

Po zmianie stron było więcej emocji. Co prawda pierwsze minuty drugiej połowy były bardzo „szarpane” z obu stron. Gospodarze, jak i goście tracili piłki w łatwy sposób, a w zagraniach było dużo niedokładności. Jednak w końcu stwarzane były szanse bramkowe. W 50 minucie na prowadzenie wyszli gospodarze. Radosław Jopp dobrze podał do Michała Bobrowskiego, który ograł obrońcę i podał do Pawła Kurnika. Ten z zimną krwią umieścił piłkę w siatce. Radość z prowadzenia nietrwała jednak zbyt długo. Niespełna pięć minut później rywale zdołali wyrównać za sprawą Sebastiana Górzyńskiego. Napastnik rywali oddał potężny strzał zza pola karnego i nie dał żadnych szans golkiperowi Korony. Od tego momentu lepiej zaczęli grać goście. Kilkakrotnie stwarzali sobie oni klarowne sytuacje do objęcia prowadzenia, ale za każdym razem z opresji stróżewską drużynę ratował Artur Nowak. Dzięki jego postawie wynik do końca meczu nie uległ zmianie.

Korona Stróżewo 1:1 Leśnik Margonin
50 min. Paweł Kurnik
55 min. Sebastian Górzyński

Zdjęcie: www.mariogool.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości