PKO: Tylko remis w Złotowie

PKO: Tylko remis w Złotowie

Korona Stróżewo bezbramkowo zremisowała na wyjeździe ze Spartą Złotów.

Mecz od pierwszego gwizdka był bardzo zacięty i wyrównany. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a do klarownych sytuacji podbramkowych dochodziło bardzo sporadycznie. Za każdym razem akcje przeprowadzane zarówno przez gospodarzy, jak i gości były powstrzymywane przez linię defensywy lub było w nich dużo niedokładności, przez co piłka była tracona na rzecz przeciwnika.

- Staraliśmy się grać piłką. Atakowaliśmy, ale rywale bronili się już na 40 metrze od własnej bramki. Dobrze zagęszczali środek, przez co ciężko było stworzyć sobie dobre sytuacje do strzelenia gola – mówił zaraz po meczu Michał Andrzejczak.

Okazji bramkowych było jak na lekarstwo. Najlepszą miał Daniel Gapiński w drugiej połowie meczu, który w zamieszaniu pod polem karnym zdecydował się na strzał, zmuszając bramkarza złotowskiej Sparty do pokazania swoich umiejętności. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.

Zdjęcie: www.mariogool.pl

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości