PKO: Zapinamy pasy i ruszamy!
Korona Stróżewo wyjazdowym meczem z Sokołem Damasławek zainauguruje nowy sezon piłkarski. Pierwszy gwizdek sędziego zabrzmi w niedzielę o godzinie 16:00.
Ambitne cele przedsezonowe
Już same ruchy transferowe dają do myślenia, że Korona celuje w coś więcej niż tylko środek tabeli. Miejsce w pierwszej trójce jest w zasięgu. Wszyscy w klubie są optymistami, zarówno piłkarze, jak i sztab szkoleniowy – Wyniki meczów sparingowych swoją drogą, a liga swoją. Forma nasza rośnie z każdym kolejnym treningiem i wierzę w to, że w lidze będziemy punktować i przy tym grać widowiskowo – mówi pomocnik Radosław Jopp.
Korona dobrze przygotowana
Trener Marek Trzebny może mieć powody do zadowolenia po zakończonym już okresie przywoławczym. Dobra frekwencja i maksymalne zaangażowanie w każde wykonywane ćwiczenie – tak to wyglądało. Każdy walczy o miejsce w składzie i wiadomo, że każdy chce się pokazać z jak najlepszej strony. Na spotkanie z Damasławkiem trener będzie musiał wybrać osiemnastkę meczową, co już świadczy o komforcie, jaki ma Marek Trzebny.
Sokół Damasławek – ciężki rywal
- Sokół to rywal bardzo niewygodny dla Korony, w szczególności, gdy gra u siebie, potrafi być bardzo groźny .Odkąd pamiętam mecze z nimi zawsze były ciężkie, teraz spodziewam się podobnego meczu – mówi Mateusz Kołodziejczyk, a Bartosz Antosik dodaje: Damy z siebie wszystko, aby wywalczyć trzy punkty. Mamy mocny zespół i jesteśmy pewni swoich umiejętności, ale rywala nie lekceważymy.