W sobotę czas na Derby!

Korona Stróżewo w sobotę zmierzy się w derbowym meczu z Polonią Chodzież.

Jak nie teraz, to kiedy? Jak nie z Polonią, to z kim? W sobotę Korona zmierzy się w Chodzieży z miejscową Polonią i jedno jest pewne, ten mecz będzie rządził się swoim prawami, jak to bywa w derbach.

Zespół Marka Trzebnego jest w dołku, z którego musi wyjść jak najszybciej. Cztery porażki z rzędu i dość spore braki kadrowe nie dają dużo optymizmu, ale stróżewską drużyna zdaję sobie sprawę, że konfrontacja z Polonią to mecz wyższej rangi i gra będzie się toczyć o coś znacznie więcej, niż tylko trzy punkty. Szkoleniowiec Korony nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Adama Stefańskiego oraz Piotra Hadaly. Ponadto, nadal za kartki pauzują Mateusz Barełkowski i Krzysztof Troczyński, jednak zagrać będzie mógł Michał Andrzejczak. Z pewnością ten mecz będzie wyjątkowy dla Marka Trzebnego, który w Polonii spędził znaczną cześć swojej kariery.

W ostatnim czasie równie słabo wiedzie się naszemu sąsiadowi zza miedzy, który przegrał trzy ostatnie spotkania. Ostatnią wygraną zaliczyli z Pogonią Łobżenica, która pokonali 3:0. Podczas jesiennego spotkania zdecydowanie lepsza była Korona, która pokonała Polonię 4:1 . Tak więc teraz chodzieska drużyna będzie chciała się zrewanżować za wcześniejszą porażkę. Istnieje dużo prawdopodobieństwo, ze w składzie gospodarzy zobaczymy Kacpra Kamińskiego, który przez kilka sezonów reprezentował stróżewską Koronę, jednak w przerwie zimowej odszedł do Polonii.

Potyczka między tymi zespołami będzie najciekawszym zestawieniem XXVI kolejki i kto przyjdzie na ten mecz, no pewno nie pożałuje.