Pojechać do Gołańczy i zdobyć Zamek

Pojechać do Gołańczy i zdobyć Zamek

Zaczynamy! Korona Stróżewa w niedzielę zainauguruję rundę wiosenną wyjazdowym meczem z Zamkiem Gołańcz.

Można rzec, że to będzie pojedynek na noże. Zamek jest zdesperowany i musi szukać w każdym spotkaniu punktów, aby zachować realne szanse na utrzymanie się. Natomiast piłkarze Marka Trzebnego chcą wejść z wysokiego "C" w tę rundę, zainkasować trzy punkty i piąć się w górę tabeli.

Na czwartkowym treningu Korona trenowała rozegrania akcji bokami, a następnie zakończenie jej celnym strzałem po dośrodkowaniu. To ma być główna broń na najbliższego przeciwnika, jednak w zanadrzu są jeszcze inne możliwości, którymi chcemy zaskoczyć rywala.

Stróżewska drużyna już rozegrała jeden mecz w tym roku o stawkę. Miało to miejsce 15 marca, gdy w ramach 1/16 Pucharu Polski wygraliśmy z Orłem Osiek 4:3 po dobrym widowisku. Formą strzelecka wówczas błysnął Maciej Dąbrowski, który zdobył trzy bramki.
 

Nie wiadomo jeszcze, kogo może zabraknąć w Gołańczy. Na drobny uraz narzekał Mateusz Dreger, a pomijając jego osobę, to trener będzie miał raczej do dyspozycji wszystkich zawodników.

Z różnych względów pierwszy mecz o ligowe punkty z Radwanem Lubasz został przełożony na późniejszy termin. Natomiast Zamek grał i przegrał. 3:1 z Notecią Czarnków, wiec będą podrażnieni, aby odkuć się za tą porażkę, a dodatkowo zrewanżować się Koronie za przegraną z poprzedniego spotkania.

Szeregi Zamku opuścił Dawid Poznański, który zasilił Leśnik Margonin. Jest to duże osłabienie, mając wcześniej na uwadze, że był podporą defensywy. Kilku zawodników wzmocniło drużynę, jednak to może być za mało, aby znaleźć sposób na Koronę, która jest bardziej doświadczona i obyta w PKO.

Początek meczu o godzinie 15:00. Spotkanie poprowadzi trójka sędziowska Płotka - Ciepłuch - Barcikowski.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości