Zbliża się koniec ligi, ale najpierw Włókniarz

Już w najbliższą sobotę Korona Stróżewo rozegra swój przedostatni mecz w sezonie 2013/2014 i tym samym ostatni, na własnym boisku.

Wiosenne mecze minęły bardzo szybko i już praktycznie zbliża się do końca. Po kilku dobrych meczach na początku roku przyszedł duży kryzys sześciu kolejnych przegranych meczy. Wiele wskazuje na to, że z tego kryzysu piłkarze Korony już wychodzą. Zwycięstwo z Polonią Jastrowie i szczególnie ostatnie zwycięstwo z Orłem Pęckowo powinny być przełomowym momentem. Szkoda jednak, że to przełamanie nastąpiło już praktycznie w końcówce sezonu.

Drużynie Marka Trzebnego zostały do rozegrania tylko dwa spotkania i są to teoretycznie przeciwnicy z niższej półki. Najpierw Korona zmierzy się na własnym boisku z Włókniarzem Okonek, który ostatni nie ma dobrej passy. W ostatnich trzech meczach zanotował trzy porażki, a z ligowego zwycięstwa ostatni raz cieszyli się na początku maja, kiedy to pokonali na wyjeździe Iskrę Krajenkę 2:6.

W jesiennej potyczce Korona zdołała pokonać Włókniarz Okonek 2:1 i w najbliższym meczu będzie chciał ten wyczyn powtórzyć.