Zemścić się Orłowi za porażkę z jesieni

W Wielką Sobotę Korona Stróżewo rozegra ligowy mecz przed własną publicznością. Ich rywalem będzie Orzeł Pęckowo, który w jesiennym pojedynku wygrał 3:2. Teraz Korona będzie żądna rewanżu.

Nasza drużyna dobrze weszła w sezon. Najpierw wygrana z Orłem Osiek w Pucharze Polski, a później zdobyte trzy punkty w ligowej potyczce z Zamkiem Gołańcz. Teraz zadanie będzie znacznie trudniejsze, bo piłkarzom Marka Trzbnego przyjdzie się zmierzyć ze znacznie silniejszym rywalem.

- Przeciwko drużynie z Pęckowa zawsze gra się fajnie. Zostawiają dużo miejsca w środku pola, więc jest więcej czasu, aby dokładnie rozegrać piłkę - mówi Radosław Jopp przed meczem.

Orzeł w sezon również wszedł z dużym animuszem w rundę wiosenną. Wygrana 4:3 z Płomieniem Połajewo w PP, następnie wygrana na wyjeździe z Damasławkiem 2:1 i ostatnia wygrana 2:0 z Notecią Czarnków zasługują na słowa uznania. Aczkolwiek, zawsze po lepszych meczach musi przyjść ten gorszy. Dlatego strózewscy piłkarze zrobią wszystko, aby tak było i trzy punkty pozostały w Stróżewie.

Mecz poprowadzi sędzia Kubiś, a pomagać mu będą Topola oraz Grzyśnik.