Antol kontuzjowany!

Bartosz Antosik z powodu kontuzji będzie musiał opuścić kilka meczów. Jednak do zdrowia może wrócić szybciej, niż sam się spodziewał.

W środę 20 maja juniorzy Korony Stróżewo rozgrywali swój mecz ligowy z Unią Wapno. Trener Marek Trzebny postanowił do juniorskiej drużyny zabrać Bartosza Antosika, który w ostatnim czasie dobrze spisuje się w seniorskiej drużynie.

Mecz zakończył się porażką 2:6, ale gorszą wiadomością była kontuzja młodego pomocnika. Diagnozą był pęknięty palec prawej nogi – Już chyba w tym sezonie nie zagram – mówił wówczas rozczarowany.

Właśnie z tego powodu zabrakło go składzie w sobotnim meczu z Unią Wapno, który zakończył się porażką 3:1. Jego nieobecność była tym bardziej szkodliwa, że w ostatnich tygodniach prezentuje się bardzo dobrze i koledzy z zespołu mogli na niego liczyć. To właśnie on dał jako pierwszy sygnał do ataku w konfrontacji z Połajewem, strzelając bramkę na 1:1.

Od całego zajścia minął raptem tydzień, a stan zdrowia naszego zawodnika poprawił się. - Dzisiaj byłem na treningu. Podczas samego biegu nie odczuwam dolegliwości, ale już po kontakcie z piłką jest pewien dyskomfort. Jednak myślę, że na mecz z Polonią Chodzież będę już gotowy – mówi siedemnastoletni pomocnik.

Jego występ w najbliższym spotkaniu z Fortuną Wieleń jest wykluczony.

Zdjęcie za: euro2008.blox.pl