Grad goli w sparingu. Korona wygrywa trzeci mecz z rzędu
Korona Stróżewo wygrała z Płomieniem Połajewo 7:5 w swoim czwartym meczu kontrolnym. Formą strzelecką - ponownie - popisał się Marcin Hadała, który strzelił pięć bramek. Pozostałe dwa trafienia to autorstwo Daniela Gapińskiego oraz Kamila Kosińskiego.
Samo spotkanie to nie tylko grad bramek, ale również… festiwal rzutów karnych. “Tylko” w tej grze kontrolnej sędzia pięciokrotnie wskazywał na jedenasty metr, w tym trzykrotnie na korzyść piłkarzy Tomasza Gerke.
Skutecznością w sparingach imponuje Marcin Hadała, który przeciwko Płomieniowi Połajewo pięć razy wpisywał się na listę strzelców: trzy razy skutecznie wykonany rzut karny oraz dwa razy wykorzystywał podanie kolegów - Norberta Trzebnego i Radosława Jopp.
Na listę strzelców wpisał się również Kamil Kosiński, nowy nabytek stróżewskiej drużyny, a także Daniel Gapiński, który dobrze prezentuje się w okresie przygotowawczym.
Poczynania z perspektywy ławki rezerwowych obserwował inny z koroniarzy, Michał Andrzejczak, pełniący również funkcję koordynatora zarządu klubu. - Niestety, z powodu urazu nie mogę jeszcze trenować - wyjaśnia. Jak ocenia to, co działo się na boisku? - Padło dużo bramek z obu stron, chociaż większość były tracone po własnych błędach lub rzutach karnych. Sparing był traktowany jako jednostka treningowa, ale zwycięstwo z pewnością cieszy. Do ligi będziemy dobrze przygotowani. Drużyna musi się jeszcze trochę zgrać, bo jest kilka nowych zawodników - mówi Andrzejczak.
Skład Korony Stróżewo: Patryk Palacz - Sebastian Mikołajczak, Wojciech Siwek, Mateusz Abram, Kamil Kosiński - Mikołaj Siatkowski, Norbert Trzebny, Daniel Kozak, Daniel Gapiński, Mateusz Ćwiek - Marcin Hadala
Zagrali również: Andrzej Gapiński, Radosław Jopp, Krystian Urbański, Alan Micek, zawodnik testowany
Kolejne mecz kontrolny zostanie rozegrany w Stróżewie, w sobotę 3 sierpnia. Przeciwnikiem będzie beniaminek A klasy KP Piła.
Komentarze