Korona zagra z Wełną

Przeciwnikiem Korony będzie dobrze spisująca się w tym sezonie Wełna Skoki. Początek spotkania o godzinie 13:30.

Koroniarze ostatnie spotkanie wygrali 8 września. Wtedy na wyjeździe pokonali Lechię Kostrzyn 1:2 po bramkach Krzysztofa Troczyńskiego oraz Radosława Jopp. Od tamtego czasu stróżewscy piłkarze wpadli w poważny kryzys, który trwa do tej pory.

Na rozegranych kolejnych osiem spotkań, tylko raz piłkarze nie schodzili z boiska pokonani. Remis udało się wywalczyć z Pogonią Łobżenica, natomiast w pozostałych meczach przegrywali i prawie zawsze były to porażki zdecydowane.

O dobrym starcie w rozgrywkach ligi międzyokręgowej nikt już nie pamięta, bo teraz piłkarze starają się robić wszystko, aby się przełamać. Tym razem zadanie będzie o tyle trudne, że do Stróżewa przyjadą piłkarze Wełny Skoki, którzy w bieżących rozgrywkach spisują się bardzo dobrze i zajmują w tabeli 3 miejsce ze stratą zaledwie jednego punktu do liderującej Iskry Szydłowo.

Chociaż drużyna Wełny to spadkowicz z czwartej ligi i swoją wartość udowadniała w rundzie jesiennej nie raz, to miała również wpadki. W XIII kolejce zaledwie zremisowała z Leśnikiem Margonin, zdobywając bramkę na wagę jednego punktu w samej końcówce, dlatego też w sobotę nie jest wcale nic przesądzone.

- Mimo ostatnich nie powodzeń w naszej drużynie drzemie duży potencjał. Co już nie raz udowadnialiśmy. Niestety „coś” się zacięło w naszej grze. W ofensywie mimo stwarzanych sytuacji nie strzelamy bramek. Kiedyś się musimy odblokować, a przeciwnik jest do tego doskonały. Zagramy na sto procent swoich możliwości i postaramy się o wygraną – deklaruje Michał Andrzejczak, kapitan drużyny.