Mecz z Fortuną Wieleń zaliczony na szóstkę

Korona w końcu zwycięska. W czwartej kolejce klasy okręgowej piłkarze Tomasza Gerke wygrali z Fortuną Wieleń 0:6.
 

Spotkanie rozpoczęło się wyśmienicie dla gości, którzy już w pierwszej sytuacji podbramkowej strzelili bramkę. Kamil Kosiński odzyskał futbolówkę w okolicach pola karnego gospodarzy, rozegrał piłkę z Marcinem Hadała i otworzył wynik spotkania. W kolejnych akcjach koroniarze stwarzali sobie okazje strzeleckie, co przyniosło kolejną bramkę. W 29. minucie w polu karnym sfaulowany został Marcin Hadała, a sędzia odgwizdał rzut karny. Do piłki podszedł sam poszkodowany i podwyższył prowadzenie. W końcówce pierwszej połowy Korona miała jeszcze swoje okazje, ale nie udało się ich zamienić na bramkę. Natomiast gospodarze stwarzali sobie bardzo nieliczne sytuacje bramkowe.
 

W przerwie meczu nad boiskiem w Wieleniu przeszła burza, która miała duży wpływ na to, co działo się w drugiej połowie. W niektórych miejscach na boisku stała woda ze względu na obfite opady deszczu. Takie warunki jednak nie miały wpływu na postawę piłkarzy Korony, którzy potwierdzali, że są lepszą drużyną. W 52. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Ćwiek. Trzynaście minut później było już 0:4, a drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Marcin Hadała. W 71. minucie piątą bramkę zdobył Sebastian Mikołajczak, wykorzystując dośrodkowanie Kamila Kosińskiego z rzutu rożnego. Wynik na 0:6 ustalił Daniel Gapiński, który wykończył dobre podanie od Mateusz Ćwieka.

Fortuna Wieleń 0:6 Korona Stróżewo
1 min, Kamil Kosiński
29 min. Marcin Hadała
52 min. Mateusz Ćwiek
65 min. Marcin Hadała

71 min. Sebastian Mikołajczak

88 min. Daniel Gapiński

Skład: Patryk Palacz - Bartosz Antosik (80’ Kacper Nowak), Norbert Trzebny, Sebastian Mikołajczak, Andrzej Gapiński - Mikołaj Siatkowski (65’ Krystian Urbański), Tomasz Nijak (46’ Mateusz Ćwiek), Daniel Kozak, Daniel Kryś (75’ Daniel Gapiński), Kamil Kosiński (75’ Radosław Jopp) - Marcin Hadała

Ławka rezerwowych: Alan Micek, Kacper Nowak, Krystian Urbański, Oskar Wituchowski, Daniel Gapiński, Radosław Jopp, Mateusz Ćwiek

Wypowiedzi pomeczowe:

- Marcin Hadała, napastnik Korony Stróżewo: Zdominowaliśmy rywala w każdym aspekcie gry, z czego wynik jest taki, a nie inny. Chociaż szczerze mówiąc, to i tak jest to łagodny wymiar kary. Najważniejsze jednak jest to, że w końcu pokazaliśmy klasę naszego zespołu oraz to, że poprzednie mecze to był tylko wypadek przy pracy z tego względu, że ofensywie brakowało skuteczności. Taki jest właśnie główny powód trzech kolejnych remisów.
- Radosław Jopp, pomocnik Korony Stróżewo: Dobry mecz w naszym wykonaniu i co najważniejsze w końcu zwycięski. Byliśmy zespołem zdecydowanie lepszym i trzy punkty wędrują na nasze konto całkowicie zasłużenie. Szkoda kilku sytuacji, a wynik byłby jeszcze bardziej okazały. Najważniejsze, aby teraz ta skuteczność utrzymywała się, bo w pierwszych meczach mieliśmy z nią problem.

Wyniki 4. kolejki klasy okręgowej:

 

Tabela