Korona zmierza w dobrym kierunku

Korona Stróżewo w 19. kolejce pilskiej klasy Okręgowej wygrała ze Spartą Złotów 0:3 i pnie się w górę tabeli. Dla jednych ta wygrana była sensacyjna, dla drugich nie koniecznie. Jednak najważniejsze są zdobyte trzy punkty.

Nieoczekiwane zwycięstwo
- Do Złotowa piłkarze Marka Trzebnego nie jechali w roli faworyta, ale też nie jechali tam na wycieczkę w celu „odbębnia” sobie 90 minut i powrotu do domu. Jechali tam, aby udowodnić, że zwycięstwa w lidze nie były przypadkowe, a porażka z Notecią Czarnków to tylko wypadek przy pracy. Korona mimo braku ważnego zawodnika, jakim jest Mateusz Barełkowski zagrała bardzo dobrze i zainkasowała trzy „oczka”. Strzeliła to, co miała, chociaż mogła znacznie więcej.

Zmierzamy w dobrym kierunku
- 3 mecze i 9 punktów – wynik bardzo dobry. Mało kto się spodziewał, że uda się osiągnąć tyle punktów. Również zadowalający jest bilans bramkowy. 11 strzelonych i tylko 5 straconych. To wszystko pokazuje, że trener wie co robi i wpajany przez niego system na treningach małymi krokami przynosi sukces. Jedno jest pewne, Korona zmierza w dobrym kierunku.

Udowodnić wysoką formę
- Korona będzie mogła się zrewanżować Noteci Czarnków za porażkę w Pucharze Polski już w najbliższą sobotę, kiedy to rozegra mecz w ramach 20. kolejki. Drużynie z Czarnkowa będzie znacznie trudniej o wygraną niż kilkanaście dni temu. Powodów jest kilka, m.in. większa mobilizacja oraz chęć zrewanżowania się za wysoka porażkę ze spotkania jesiennego. Tak więc na brak emocji kibice nie powinni narzekać.

Zdjęcie z portalu: zlotow.naszemiasto.pl