Transfery: Paweł Kurnik przechodzi do Leśnika Margonin

Paweł Kurnik jest trzecim zawodnikiem, który w przerwie zimowej odchodzi z Korony Stróżewo. W rundzie wiosennej będzie grał w Leśniku Margonin, którego jest wychowankiem.

Kura - jak mówią na niego koledzy - do drużyny trafił przed sezonem 2017/2018. Po półtorarocznym pobycie w Koronie, wraca do swojego macierzystego klubu. - Mój pobyt oceniam bardzo pozytywnie. Było to ciekawe doświadczenie dla mnie. Udało nam się awansować, co było podstawowym celem w poprzednim sezonie. Poza tym przez ten czas trochę bramek strzeliłem i jako drużyna mieliśmy dużo fajnych momentów - mówi.

Na jego odejście złożyło się kilka czynników. - Jednak te najważniejsze, to zmiana trenera w Koronie i zmiana prezesa w Leśniku. Z Bartkiem Pachowiczem znam się bardzo długo i wystarczyła krótka rozmowa, żeby dojść do porozumienia - wyjaśnia.

35-letni napastnik już na rozpoczęcie rundy wiosennej zagra przeciwko swoim byłym kolegom z drużyny. Jak podchodzi do tego spotkania? - Życzę chłopakom jak najlepiej. Żeby przygoda w tej lidze trwała jak najdłużej, ale na boisku sentymentów nie będzie. Każdy gra o 3 punkty, zwłaszcza że obie drużyny walczą o utrzymanie. Ciężko wskazać faworyta, ale wierzę w mój zespół zrobi wszystko, aby wygrać to spotkanie - dodaje.