Powrót po dłuższym czasie
Piotr Hadała w zwycięskim spotkaniu z Zamkiem Gołańcz powrócił na boiska PKO po znacznie dłuższej przerwie spowodowaną kontuzją.
31-letni zawodnik od ostatni mecz zagrał w listopadzie zeszłego roku. Od tamtego momentu minęło sporo czasu, a nasz pomocnik nie mógł normalnie trenować i grać z powodu kontuzji pleców. Ból w tamtych okolicach był na tyle mocny, że trzeba było zrobić dłuższą przerwę od piłki.
Po długich miesiącach Piotrek w końcu zaczął powoli wracać do piłki. Było można go już dostrzec w meczach sparingowych Korony, gdzie nawet zdobywał bramki.
Oficjalny powrót miał miejsce jednak w minioną sobotę, gdy w końcówce meczu zmienił Krzysztofa Troczyńskiego. Mimo krótkiego pobytu na boisku stanął przed dwoma bardzo dobrymi sytuacjami na podwyższenie wyniku, jednak z tych pojedynków zwycięsko wyszedł bramkarz.
Miejmy nadzieję, że zdrowie będzie dopisywać cały czas, a trener będzie mógł z niego korzystać coraz częściej.